Kategoria: Recenzja

  • Recenzja: „Numerologia dla początkujących” – Gerie Bauer

    I stało się. W moje ręce w końcu trafiła lektura traktująca o numerologii. Nie powiem żebym się wzbraniała przez ten czas przed tą dziedziną magii, ale było w niej coś takie nietypowego. Obwąchiwałam się z tematem długo. Nie wiedziałam od czego zacząć. Nie czułam takiego flow, jak do kart, aby wziąć i od razu pracować z…

  • Recenzja: „Magia Naturalna. Przewodnik na cztery pory roku” – Dobromiła Agiles

    Przyznam, że nie jest to moja pierwsza recenzja książki Agiles. Na moim Instagramie pojawił się już wpis o „Słowiańskiej Wiedźmie”, po którą miałam okazję sięgnąć prawie dwa lata temu. Przyznam, że wtedy książka mi nieco podpadła ze względu na mieszanie w niej różnych wyznań i porównywanie niektórych bogów 1 do 1 między religiami/kultami. Samą „Słowiańską…

  • Recenzja: „Magiczne manifestacje dla czarownic” (i nie tylko)

    Na wstępie chciałabym podziękować Wydawnictwu Kobiecemu za udostępnienie książki „Magiczne manifestacje dla czarownic” do zrecenzowania jej, jak i zdobycia konkretnej wiedzy magicznej 🙂 Osobiście pochłonęłam tę lekturę w ciągu dwóch godzin, a potem przeczytałam ją jeszcze raz spokojnie, aby jeszcze więcej z niej wynieść. Szczerze mówiąc, najlepiej czytać ją powoli i od razu praktykować zalecane…

  • Tarot Księżycowy

    Ostatnio szukałam nowej talii kart tarota. Poczułam potrzebę wniesienia do mojego życia jeszcze więcej magii. Okazało się to bardzo trudnym zadaniem, ponieważ żadna z talii nie rezonowała ze mną i mnie nie wołała swoim cichym głosem ,,Jestem dla Ciebie.”. Jako prawdziwa czarownica, muszę czuć połączenie.  Podczas krótkiego urlopu wybrałam się z moją przyjaciółką do sklepu…

  • Recenzja: „Tarot. Mały przewodnik” – Barbara Moore

    Dzięki współpracy z Wydawnictem Kobiecym miałam okazję zanurzyć się w najnowszą pozycję na ezoterycznej półce książek. Mowa tu oczywiście o kolejnej publikacji Barbary Moore, która chyba najbardziej znana jest z „Magii Tarota”. Ów lekturę mam już dawno za sobą, gdyż dostałam ją w formie prezentu urodzinowego ze dwa lata temu i już wtedy byłam zachwycona…